Poranek....kochanie , chcesz mi coś powiedzieć?
Na to mąż, no Kocham Cię!
JA: Ale nie o to mi chodziło.
ON: Zrób mi kawę jak możesz.
JA: Chodź do kuchni, zrobię kawę i zjemy razem śniadanie. (A nigdy tego nie robimy razem , bo pracujemy na dwie różne zmiany )
ON: Ty idź zrób a jak zrobisz to ja wstanę i zjemy razem.
Łaskawca!
ok i poszłam.
Przy śniadaniu!
JA: No to wiesz jaki jest dziś dzień ?
ON: Z szyderczym usmieszkiem , no wiem SOBOTA:)
A dokładnie ósmy dzień miesiąca :P
JA: Nie o to mi chodziło;/
ON: No wiem...
A na ten dzień deser truskawkowy, COŚ NA OSŁODĘ JAK PANOWIE ZAPOMNĄ O NAS
250g mascarpone
3 żółtka
truskawki 200g
3łyzki cukru pudru
Miksujemy żółtka z cukrem, na puszysta masę, dodajemy po troszku serek i nadal miksujemy do uzyskania konsystencji pożądanej
Na przemian dodajemy masa-truskawki -masa itd
NA 3 SZKLANECZKI PORCJE.
SMACZNEGO !
.
Żona nie daje o sobie zapomnieć. Straszne masz pustki w lodówce.
OdpowiedzUsuńbo nowa:P
OdpowiedzUsuń